Kiedy tracimy kogoś bliskiego, ogarnia nas fala emocji. Smutek i żal ogarniają nasze serca, a myśl o tym, że nigdy więcej nie zobaczymy tej osoby, może być nie do zniesienia.

Kiedy tracimy kogoś bliskiego, ogarnia nas fala emocji. Smutek i żal ogarniają nasze serca, a myśl o tym, że nigdy więcej nie zobaczymy tej osoby, może być nie do zniesienia.

Jednak pomimo tych uczuć i pragnienia ostatniego pocałunku zmarłego, mołdawski lekarz Viktor Ivanovici ostrzega przed ryzykiem związanym z całowaniem zmarłych. Jego film, w którym porusza ten delikatny temat, wywołał szeroką dyskusję w mediach społecznościowych.

Według niego, około dziewięciu godzin po śmierci w organizmie rozpoczynają się procesy rozkładu, w trakcie których bakterie z rozkładających się tkanek wydostają się na powierzchnię.

Bakterie te mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia osób mających kontakt z ich ciałem, zwłaszcza poprzez całowanie.

Lekarz przyznał, że gest ten postrzegany jest jako ostateczne pożegnanie i okazanie szacunku zmarłemu, ale uważa, że ludzie powinni być świadomi ryzyka, na jakie się narażają, nieświadomie narażając się na szkodliwe patogeny.

Jak można było się spodziewać, opinie były podzielone.

„Pocałowałem mojego ojca i zrobię to ponownie, pomimo ryzyka! On jest moim ojcem!” – napisał jeden z użytkowników. Inni natomiast docenili jego radę i stwierdzili, że rozważą decyzję o pocałowaniu zmarłego na pożegnanie, pomimo emocjonalnej więzi z nim.

Doktor Iwanowicz zwrócił również uwagę na fakt, że całowanie zmarłej osoby może negatywnie wpłynąć na zmysł węchu.

Rozkład ciała może pozostawić nieprzyjemny zapach, który na długo pozostaje w pamięci. Niektórzy zgłaszają znaczące zmiany w węchu i smaku po tym zdarzeniu, co dodatkowo komplikuje i tak już trudne emocjonalnie pożegnanie.

„Szczerze mówiąc, nie sądzę, żeby ktokolwiek mógł się oprzeć pokusie pocałowania rodzica w rękę lub czoło. Pocałowałem tatę w rękę po raz ostatni” – skomentował jeden z obserwujących.

Co o tym myślisz?

UDOSTĘPNIJ ten artykuł rodzinie i znajomym na Facebooku.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *