
– Zabieraj swojego zwyrodnialca i wynoś się stąd. Zimę spędzisz w mieszkaniu komunalnym – warknął mąż, wyrzucając żonę i dziecko w śnieżycę.
Płatki śniegu powoli obracały się w świetle latarni, przypominając tańczących artystów w śnieżnobiałych sukniach. Maria Andriejewna stała jak sparaliżowana w oknie swojego mieszkania
[...]